Wycieczka była.
Udana bardzo.
I się wydaje, że dawno bardzo, a to zaledwie trochę ponad tydzień temu się skończyła.
I szkoda, bo dobrze było, choć nie obyło się bez przygód, różnych.
I powspominać miło, powspominajcie razem ze mną...
Kilka migawek.
Tak się zaczęło...
Były i góry...wysokie, zaskakujące ulewą i słońcem po niej pięknym.
Były i spacery w słońcu.., we dwoje...
Był i czas na kawę najlepszą, mrożoną, słodką...we dwoje...
Była i Praga, choć z niedosytem, za mało, za krótko...
Był czas, który spędziliśmy naprawdę dobrze.
Szklarska Poręba, Karpacz, Jelenia Góra, Praga...
I my.
Tak jak lubimy najbardziej.
Super wakacje!
OdpowiedzUsuń