Tak, to film, który zaskoczył mnie spokojnym prowadzeniem akcji, wzruszył momentami, które nie były przesłodzone, rozbawił poczuciem humoru, zachwycił charakteryzacją Hopkinsa, zaimponował ukazaniem postaci żony głównego bohatera, na równi wręcz z nim...
no cóż... mogłabym tak wymieniać i wymieniać...
jednak po prostu: POLECAM!
Nie widziałam jeszcze tego filmu, ale mam nadzieję, że w następny weekend się na niego wybiorę ;)
OdpowiedzUsuń