piątek, 15 listopada 2013

betrayal, zaintrygowana!

Share it Please
I mam kolejny serial, który mnie coś czuję uzależni.
Po obejrzeniu pierwszego odcinka jestem zmrożona, zachwycona i zaskoczona emocjami wszystkimi, które we mnie wywołał...
Rewelacyjne sceny, aktorzy...hm...bomba, fabuła zdaje się być tak wciągająca, że nie mogę się doczekać dalszego ciągu, jestem zaintrygowana, bardzo zaintrygowana. Obejrzyjcie. A wcześniej możecie sobie poczytać o nim coś TU (klik), choć trochę po macoszemu mam wrażenie, że na filmwebie został potraktowany. To trochę więcej niż romans pani fotograf z panem adwokatem, tam jest głębsze dno...oj jest.

2 komentarze:

  1. No proszę Cię! Po macoszemu to chyba mało powiedziane! :) nie znam tego serialu, ale po tym opisie na pewno bym go nie zobaczyła... a dzięki Tobie... kto wie? Napiszesz coś więcej?


    P.S. Wersja z dobrą wiadomością jest oczywiście lepsza :) ja jednak mam na myśli taką sytuację, kiedy rzeczywiście coś poszło nie tak... uważam jednak, że można to przekazać bez takich dramatycznych wstępów... po co od razu człowieka zniechęcać?

    OdpowiedzUsuń
  2. Zainteresowałaś mnie, pewnie obejrzę

    OdpowiedzUsuń